Moonspell
PostWysłany: Czw 12:24, 25 Wrz 2008    Temat postu:

Zawsze to kolejny temat do obgadania z tymi, których nie byłoRazz
BASTET
PostWysłany: Śro 21:35, 24 Wrz 2008    Temat postu:

..hehe..a ja czytalam gdzies o leszczynowych witkach (..choc to raczej chyba romans "umieszczony historycznie" byl nie zrodlo....) , ale mysle, ze pewnie w sumie wsio jakie galazki czy witki byle latwo osiagalne w okolicy, ladnie woniejace i w miare wytrzymale - oraz nie za brutalne (np.bez kolcow)
A swoja droga - nadworny mUR-tlumacz by sie zdal.... (germanski, angolski, francuski i hiszpanski).. Robimy casting laski ? Razz
______________________________

A co do moich wrazen z wystawy - podpisuje sie pod postem Szafirka..za malo, za chaotycznie, bez pomyslu w sumie i brak chocby nawet jakiej zabawnej instalacji ... Confused ot, zbieranina misek i nocnikow .... i pare textow. niewiele ..

Ale ale ...- na zamku maja najsuperowsze pancerne DRZWI Z CUDNYM ZAMKIEM I MEGA-ZESTAWEM RYGLI jakie widzialam Smile ...Cud i wypas po prostu! (acz z 17w zdajsie)
Tyle ze oczywiscie muzealne egoistyczne nieuzyte - pilnujace ich ...no, jakies świnie Mad - nie daly klucza .. i nie pozwolily nam sie naukowo pożądnie tym pobawić ...grrr.. Evil or Very Mad
Byly tez skrzynie (XIV-XVIw) , sliczne intarsjowane mebelki .. i fajny zestaw zamkow i klodek (w tym 1 z tajnym zamknieciemi) - BYŁ.....oczywiscie za gruba szybka..


Acz wycieczka byla przefajna i WIELKIE dzieki Kowalom za zaproszenie, zawiezienie i towarzystwo Las, skaly, bajorka, zamek... etc.... EECH.. warto bylo bez wzgl. na aure...
AsicA
PostWysłany: Pon 17:43, 15 Wrz 2008    Temat postu:

Syszalam tez cos, ze galazkami lukrecji sobie dlubali w zebach, czy jakos tak...
Ehh..no nie mam przystojnego germanca;P
Ale ciekawe to generalnie:)
szafir
PostWysłany: Nie 21:22, 14 Wrz 2008    Temat postu:

BYlam i widzilam..co na wystawie zgromadzono,lecz....sredni powiem szczerze....
Wystawa pozostawia wiele do zyczenia...:]
Ale za to warto wybrac sie na pozostale ekspozycje stale...bo choc nie nasz wiek to warto oko i mzysly pozstale nasycic:) kształtami, kolorami..poza tym na zamku warto buc wsrod drzew...Smile

pozdrawiam
Szafirowa
BASTET
PostWysłany: Śro 13:42, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Z przyjemnoscia sie stawię przy zaprzęgu

______________________________

Asic:
- ogólnie to 1 link jest o średniowiecznej (XII-XIII) higienie jamy ustnej wg. m.in. Hildegardy z Bingen... Generalnie nasi przodkowie proponowali w tej mierze: pułkanie zimna woda, winem, wywarem z miety pieprzowej, kopru włoskiego, a także brzozy, lubczyku ,krwawnika, majeranku, pietruszki.. Nastepnie tarcie i wycieranie ząbków i języka reczniczkiem, listkami (witkami? moszczem z listków?) wawrzynowymi tudzież lnianymi szmatkami - w tym dziaseł aż do krwi...[o ile mnie lekcje niemieckiego z liceum jeszcze we łbie zostały].
Do tego zalecano żucie krwawnika, majeranku badź liści mięty (ichni wrigleyspearmint czy orbit ..) i cowieczorne pułkanie winem + wywar z cynamonu, lawendy, hyzopu lekarskiego bądź ...quibibis-a (chyba to rodzaj pieprzu zwany u nas kubebem - widzialam cos takiego w przepisie na pierniczki z XVIw..)
Poza tym zalecano używanie proszków pozyskiwanych z zmielonych pestek owoców np. daktyla, pokruszonego pieprzu, soli kamiennej, białej sody lub cegły(?) [pasta colgate..]. Zamiast szczoteczki - wilgotny wełniany bądź lniany gałganek w łapke i do dzieła...
Oddech miał byc po tym wszystkim świeży, a zęby białe... Jest tam tez coś o konieczności codziennego stosowania , zwł. odnośnie higieny języczka, takowych wynalazków (+ jakis saraceńskich) w kontekscie bodajże.. kontaktow intymnych z udziałem jamy ustnej.

Co do 2 linka - dotyczy usuwania nadmiaru kudełków z ciałka czyli depliacji - w celach tak higienicznych jak i byc może zbożnych... , wzglednie w ramach walki z "Parasitenproblem" (tego chyba nie musze tłumaczyć )
W ramach dywagacji na ten temat i pewnych potwierdzeń jest tam stosowny obrazek z portalu mediolańskiego przedstawiajacy zastosowanie nożyczek przez damę.... pod giezłem Embarassed


Co do dalszych szczególow ...są w podanych na dole każdego artykułu źrodełkach. Stronka wogóle jest dosc ciekawa...(zwł. źródła i linki). Kiedys to sobie tlumaczyłam na gorąco, ale nie bylo to napewno dzielo 1 wody - nie masz czasem gdzies w odwodzie jakiego przystojnego germańca do wykorzystania w tym zakresie ? Razz
Iva
PostWysłany: Wto 11:47, 09 Wrz 2008    Temat postu:

Z powodów różnych ( najczęściej praca i takie tam pierdoły) Kowale proponują wyjazd do Pieskowej Skały w niedzielę 14 września. Czarna i Szafir jesteście mile widziane w naszych zaczarowanych karetach ( z tabunem koni pod maską).
AsicA
PostWysłany: Wto 7:49, 09 Wrz 2008    Temat postu:

BASTET napisał:
a przy okazji...: cos o higienie zabków http://turba-delirantium.skyrocket.de/medizin/dentalhygiene.htm (moj dentysta mawial, ze to rownie intymne jak sprawy wszelakie ...w "dolnych partiach") ..-
http://turba-delirantium.skyrocket.de/medizin/koerperbehaarung.htm Razz


AAAAA;( nic nie rozumiem!!!!tłumacz;P
Agnieszka Nibi
PostWysłany: Pon 21:44, 08 Wrz 2008    Temat postu:

to może tak z początkiem października by zrobić wyprawę po higienę z krakowa? Razz
BASTET
PostWysłany: Pon 13:08, 08 Wrz 2008    Temat postu:

O! ja bym sie bardzo chetnie dołączyła

a przy okazji...: cos o higienie zabków http://turba-delirantium.skyrocket.de/medizin/dentalhygiene.htm (moj dentysta mawial, ze to rownie intymne jak sprawy wszelakie ...w "dolnych partiach") ..-
http://turba-delirantium.skyrocket.de/medizin/koerperbehaarung.htm Razz
szafir
PostWysłany: Pon 11:32, 08 Wrz 2008    Temat postu:

A ja na..."tTam gdzie Król..." bardzo chetnie sie wybiore;)
Fajny pomysl Iki:)
pozdrawiam

Szafir'owa
AsicA
PostWysłany: Czw 7:45, 04 Wrz 2008    Temat postu:

Byłam:D i potwierdzam;P!Tam są 2 fajne wystawy obok siebie. A na Pieskową Skałę wybrałabym się, ale w październiku jak już.
Moonspell
PostWysłany: Śro 21:29, 03 Wrz 2008    Temat postu:

A ja zachęcam do muzeum w kamienicy Erazma Ciołka na Kanoniczej - w KRk oczywiście.
Genialne zestawienie ikonograficzne!!!!!
Agnieszka Nibi
PostWysłany: Śro 19:35, 03 Wrz 2008    Temat postu:

hmmm no ja rozważam taką opcję Smile możnaby się wybrać w któryś dzień Smile
Iva
PostWysłany: Śro 13:31, 03 Wrz 2008    Temat postu: Tam gdzie król chodził piechotą

Znalazłam taką oto wystawę

Gdzie Król chodził piechotą..."

Od 12 lipca zapraszamy na nową czasową wystawę na Zamku w Pieskowej Skale pod tytułem "Gdzie Król chodził piechotą" czyli dokładniej... Higiena wczoraj i dziś.
Wystawa działa do końca października 2008

Może ktoś miałby ochotę przejechać się do Pieskowej Skały?

http://www.pieskowaskala.pl/muzeum.htm
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
   

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group