Forum Ruchu Rycerskiego w Małopolsce

[Moonspell]

Drodzy nowozalogowani trafiający na to forum przypadkowo lub z premedytacją!!

Jeżeli idea łączenia się bractw na zasadzie przyjaźni i wzajemnej współpracy nie jest Wam obca i zamierzacie dążyć do odtwarzania wybranego wycinka przeszłości...tutaj wreszcie będziecie mogli się
dowiedzieć jak do nas dołączyć.

Stworzyliśmy ten temat dlatego, że coraz więcej wartościowych osób odkrywa to miejsce i próbuje się zalogować. Jest to forum bractw już zaprzyjaźnionych...ale jeśli ktoś jest człowiekiem, z którym można się zaprzyjaźnić i współpracować a do tego...jego hobby polega na stopniowym przybliżaniu się do odtworzenia jak najwierniejszego wybranej epoki...to jest to dobre miejsce dla niego.



Jako murowicze..stanowimy bardziej lub mniej zwartą grupę przyjaciół, którą najpierw należy niemal w całości poznać a potem można "wpisać " się po akceptacji ogólnej do MURu..aby stanowić jego integralną i równą wszystkim część.

Jednym z podstawowych warunków obok przyjaźni , czyli znajomości osobistej większości tutaj zapisanych jest ..historyczność.

Jeżeli jakieś bractwo się rozwija..zna już część z nas..to przyłączenie się do sojuszu nie będzie problemem....napisać tylko trzeba...można w tym temacie jako gość, czy na pewno chcecie...i powiemy indywidualnie ( np drogą mailową)co trzeba robić w następnej kolejności ( całkowite dopuszczenie do forum następuje dopiero po przyłączeniu sie do MURu co jest jednoznaczne z akceptacją wszystkich naszych ludzi- czyli głównie szefów bractw.

W przypadku bractw nam całkiem nieznanych i o niewyrobionych jeszcze dyrektywach historycznych..oferujemy swoją pomoc ( najlepiej jeśli wybierze się jakieś pojedyncze bractwo spośród nas aby ono mogło "wprowadzić" w MUR...czyli..poznać , rozpoznać dyrektywy dążenia do historyczności i pomagać w przypadku, jeśli dana grupa nie wie jeszcze co to jest odtwórstwo historyczne.. Czyli,,,..najbardziej lubimy wspomagać naszych przyszłych przyjaciół..aby było nas jak najwięcej jak najbardziej zwartych i dobrze się bawiących.

W najgorszym przypadku po roku takiego stażu i obserwacji przez to opiekujące się Bractwo oraz inne--jeśli starające się Bractwo lub pojedyncza osoba spełnią poszczególne warunki....nic nie stoi na przeszkodzie do przyjęcia.

Pozdrawiamy.

[Moonspell]

Do Grega z Chrzanowa

Jeżeli Ty jesteś ten sam Greg, z którym buszowałem po lasach i polach Połomii w celu wykurzenia pogan z ich ( naszych) Smile terytoriów to bardzo się cieszę, że pragniesz mieć kontakt z naszą organizacją. Tym niemniej...wejście w nasze struktury jest nieco skomplikowane...

Do Jaktora

Witam!!!!

Bardzo się cieszymy, że ktoś z Kalisza chce się zalogować do naszego sojuszu....ale u nas zanim kogos zalogujemy....musi sie wydarzyć jedna rzecz przede wszystkim....Musi sie chociaż jedną z naszych grup poznac osobiście na którejś z imprez w Polsce:)

Bardzo przepraszam, ale takie sa u nas wymogi...

Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że te warunki nie sa jakies za bardzo wysublimowane:)

sławek z Tarnowa

[Gość]

Witam wszystkich

Greg z Chrzanowa, tak drogi Sławku ten sam z którym goniłeś po lasach Połomii, ten który obecnie stacjonuje ze swoją niewielką drużyną na Lipowcu.

Dziś pragnę prosić o wskazanie mi drogi w jaki sposób mogę się stać członkiem forum i przyjacielem wszystkich tu zebranych,

Jeżeli spytacie "czemu chce tu dołączyć?" to powiem. że chce zaspokoić mój głód wiedzy, nie chce stać w miejscu, chcę się rozwijać, a jeżeli można to robić wspólnie z osobami z którymi ci łączy jakieś uczucie jakaś więź lub wspólny cel, wtedy trud przestaje męczyć, a praca staje się przyjemnością,

jeszcze raz więc proszę powiedzcie mi jaka muszę prubę przejść zanim nazwiecie mnie swoim przyjacielem

Pozdrawiam Greg z Lipowca

[Moonspell]

Niebawem pojawi się tu odpowiedź. Nikt na tym forum nie jest naczelnym, dlatego dowódcy i uprawnieni do zasiadania w organach prowadzących wszyscy muszą sie dogadać w tej kwestii. Nie wątpię, że decyzja będzie jak najbardziej pozytywna...ale na jakich zasadach i kidy zostaniecie przyjęci...tego nie jestem w stanie teraz powiedzieć i z góry przepraszam, jeśli sie to będzie przedłużało.

W każdym razie..co ma wisiec - nie utonie i wystarczy poczekać.

[Gość]

dzięki wielkie i czekać będę na odpowiedź

Pozdrawiam Greg z Lipowca