Forum Forum Ruchu Rycerskiego w Małopolsce Strona Główna Forum Ruchu Rycerskiego w Małopolsce
MUR i przyjaciele


Modlitwy po lacinie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ruchu Rycerskiego w Małopolsce Strona Główna -> Kultura i obyczaje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
fisher
220 volt



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: RRR,Ordo Militiae Sancti Johannis Baptistae Hospitalis Hierosolymitani // zawieszenie w dzialalnosci

 PostWysłany: Pon 18:21, 22 Sty 2007    Temat postu: Back to top

chetnie wezme udzial w tym projekcie narazie moge co najwyzej obiecac ze postaram sie nauczyc modlitw ale obiecuje zrobic jak najwiecej wszystko niestety zalezy od czasu... Sad
 
Zobacz profil autora
Paweł z Krosna
nowicjusz bardziej zaawansowany



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zaciężna Kompania Rycerska Ziem Południowych/Br. Ryc.Król. Miasta Krosna/Ch.xięcia.siemowita

 PostWysłany: Śro 10:03, 24 Sty 2007    Temat postu: Back to top

Moonspell napisał:
Eeee..Andrzejku,,,,chyba przesadzasz z tym "orzechem"...myslę że to działa w diwe strony, ponieważ ja wcale nie zamierzam wierzyc w starych bogów, ale...z przyjemnością w odpowiednim stroju dla chwały naszych przodków, dla historii i dla samego klimatu uczestniczyłbym w uroczystościach czy tzw misteriach słowiańskich. Myslę, że niewierzący np ateiści tez raczej nie widza problemu z obrzędowością liturgiczną wiary katolickiej w wymiarze historycznym w naszej zabawie.....przeciez nikt nikogo do niczego nie zmusza.....a i wielu bogatych rycerzy bywało raczej pragmatystami niz żarliwymi katolikami.....


wiesz tSławku, udział w mszy ateistów i "wierzących inaczej" wyąłcznie dla "klimatu" cięzki problem i duże ryzyko.

Jezeli ktokolwiek pojmuje msze święta jako zabawę w teatrzyk z udziałem księdza, to zaczynam się zastanwiać nad sensem tego przedsięwzięcia. Ostatnio nachodzą mnie poważne wątpliwości, czy wychodząc z msza kalsyczną w stronę rr nie idziemy za daleko. W końcu dla mnie i wszystkich wierzacych katolków msza św. to powtórzenie ofiary Chrystusa a nie teatrzyk i hokus pokus. Dlatego coraz bardziej zastanawiam się a ile to ma sens.

Dla mnie każda msza, a szczególnie msza w kalsycznym rycie rzymskim to najpiękniejsza ofiara o tej stronie Nieba. Z jednej stronie chcialbym, żeby wszyscy mogli czerpać z niej owoce, z drugiej mam coraz wieksze wątpliwości, czy w ogóle msza w programie imprez rycerskich ma jakikolwiek sens...

Poza tym obserwując Kompanię w zwiazkuz tematem:
- nie liczac kilku osob (m.in. Margo) zainteresowanie tematem było bliskie zeru
- bez rykniec i hukniec nie udaloby sie zorganizowac ani jednej próby
- koncem koncow, po ustaniu rykniec i hukniec na msze nie chodzi juz nikt - wniosek, chodzili na rozkaz, dla swietego spokoju albo co najwyzej z ciekawosci.

Zatem jesli w ogole projekt ma sens to tylko dla garstki naprawde zaintereswanych i szczerze wierzacych.... Inni niech ogladaja msze na video.
 
Zobacz profil autora
slavu
zdecydowanie poza kontrolą...



Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Krakowska Choragiew Nadworna/honorowe KSJCH/BHM

 PostWysłany: Śro 11:09, 24 Sty 2007    Temat postu: Back to top

chyba pawle trafiles w sedno sprawy - ludziom ktorym zalezy uczestnicza w tym, innych moim zdaniem nie warto zmuszac
 
Zobacz profil autora
Margo
twórca spamu



Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Purpurowa Gwardia | M.U.R. | Ch.X.Siemowita | Brygada GG

 PostWysłany: Śro 14:22, 24 Sty 2007    Temat postu: Back to top

Pawełku moim zdaniem wielu ludiz musi się zainteresować i przekonać. Niezbadane są wyroki Boskie i trzeba nawet takich hokuso pokusów zapraszać na msze i zachęcać ich do tego. To są tylko ludzie a Ty od każdego czlowieka wymagasz głębokiej wiary. a większość ludzi dopiero takiej szuka....
 
Zobacz profil autora
Paweł z Krosna
nowicjusz bardziej zaawansowany



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zaciężna Kompania Rycerska Ziem Południowych/Br. Ryc.Król. Miasta Krosna/Ch.xięcia.siemowita

 PostWysłany: Śro 15:05, 24 Sty 2007    Temat postu: Back to top

Gosiu!
projekt chce docelowo adresować do gorliwych w wierze. Tych poszukujących i bladzacych zapraszam do spowiedzi lub na rekolekcje do Kościoła.
W przeciwnym wypadku nie zrozumieja tego co sie dzieje na takiej mszy a modlitwy rzeczywiscie beda postrzegane jako zaklecia albo inne "klimatyczne" zajawki okołorycerskie na równi z okrzykiem "MUR!!!" Wink
 
Zobacz profil autora
Gregor z Krakowa
100% spamer



Dołączył: 01 Gru 2005
Posty: 820
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Purpurowa Gwardia\nałęcze-poczet Bartosza z Odolanowa h. Wezenbork

 PostWysłany: Śro 18:21, 24 Sty 2007    Temat postu: Back to top

czuje sie wywołany do tablicy. napisałem długi post na ten temat, ale nie umieszcze go tu bo zbyt wiele osób może sie czuć urażonych. jako deista uważam ze dzisiejszy kościól nie zachęca a odrzuca, a ksieża w nim "pracujący" w przewazającej wiekszości sa zakłamani i obłudni.

msza trydencka wprowadza nowe w swej starości spojrzenie na liturgie, co dla laika w temacie, ateisty, czy zdeklarowanego "dzisiejszego" katolika jest czymś bardzo zachęcającym, prawdziwym i zupelnie inna droga- w moim odczuciu sluszną odnogą (szukałem innego slowa) religii w spojrzeniu na dzisiejsza instytucje kościoła . Chęc poznania tego surowego piękna wiary mnie osobiscie mimo swych przekonań skłoniło do uczeszczanie bez nakazów czy namówień- mimo ze długo mnie Pawle przekonywales by zacząć-- bo własnie nie chciałem być obłudny
niestey jednym stwierdzeniam mnie od tego odrzuciłeś, ale to juz inna bajka...
 
Zobacz profil autora
Moonspell
Reggie



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 3456
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: TBR- GA, niezrzeszony już w murze z pow. oporu na wiedzę i braku jej obrony.

 PostWysłany: Czw 11:40, 25 Sty 2007    Temat postu: Back to top

Hej, słuchajcie...strasznie tu do bardziej lub mniej powaznych zderzeń doszło.....a moim zdaniem niepotrzebnie... (wszelkie dyskusje nt wiary to grzązki grunt zarówno dla tych mocniej wierzących i tych słabiej wierzących....nie od takich delikatnych dyskusji do wojen religijnych dochodziło a nie muszę Wam chyba przypominac że np wielka schizma nastąpiła tak naprawde z błahych powodów np. stpsowanie cjhleba przasnego podczas komunii czy tez spór o Filioque wg której Rzym dowodził, że trójca świeta jest niechierarchiczna i duch swiety pochodzi zarówno od Ojca jak i Syna...wswchód wierzyc chciał inaczej...)

W zasadzie, jesli się przyjrzymy problemowi, to rację ma prawdziwy katolik szukający we Mszy tego co ta daje w jego życiu wewnętrznym i w ogóle duchowym i nie dziwię się, że np. Paweł czuje lęk przed tym aby Msza święta nie stała sie tylko gmatwaniną ceremoniałów dla ludzi tylko powierzchownie zainteresowanych liturgia w jej wymiarze historycznym...Msza jest odprawiana na pamiątke czegos wielkiego i to własnie za kazdym razem powinno sie przeżywać....

Pawle...masz rację..nie mozna robic ze Mszy szopki....ale Ci, którzy zaczna od klimatu mogą dojśc do wiary....grunt, zeby zostałokazany szacunek dla wierzących....tak mi się przynajmniej zdaje...

Nawiasem mówiąc cieszę się, że w rr sa tacy jak Ty...prawdziwie wierzący i obrońcy tego co prawdziwe. Mnie samemu często brakuje odwagi.

Gregor z kolei przeciwstawia zwątpienie dziesiejszego swiata w świętości jako takie w ogóle......rozumiem i to...bo jest wielu róznych kapłanów ..ale to tez sa ludzie...jak my ... i nalezy pamietac o wolnej woli i o tym, że gdyby kosciół nie był silną instytucją...to nie byłoby juz chrzecijan..a błędy instytucji kierowane przez ludzi sa błędami ludzkimi a nie boskimi...musimy o tym pamietac kiedy najdzie nas złość na działanie instytucji.... Przecież Kosciół to My ..a oni sa jedynie pasterzami...nikt nie wymaga od nich tego aby byli zawsze idealni bo to niemozliwie gdy jest się człowiekim....nalezy tylko do tego dążyć.......tak jak głosił Nauczyciel.

dlatego sądzę (ale to tylko mój osąd) że Margo w swoich słowach najzdrowiej w swiecie próbowała pogodzic granice między sacrum i profanum ..aby jak najwiecej osób mogło byc bliżej historii którą odtwarzamy (hmm..czy raczej...próbujemy na rózne sposoby )...musimy jednak pamiętac, że ta granica jest cienka...bo.. kiedy sie gorąco wierzy, mozna się przestraszyc Mszy, na której część wiernych to ludzie stojący tam tylko dlatego, że tak chce tradycja i historyczne zainteresowanie...ale wśród nich...moze znaleźć sie ktoś...kto będzie prawdziwym apostołem.....(przykład Szawła...zmienił się kiedy spotkał Jezusa!!).....Tak...ktos moze to odebrac jako mój swoisty akt wiary.......nie jestem idealny....daleko mi do dobrego chrzescijanina....ale ....choc tyle mogę głosic otwarcie na swój dziwny sposób....Chcę wierzyć...chcę kochać i chcę na to pozwolic innym .........a saraceni......hehe...to tylko zabawa:)..poszukiwanie innej idei...innych czasów.
 
Zobacz profil autora
Gość







 PostWysłany: Czw 16:05, 25 Sty 2007    Temat postu: Back to top

przyznaję, że może trochę się zagalopowałem, jeśli Gregor poczuł się urażony moimi słowami (choć nie miałem go oczywiście na myśli) to przepraszam.

Chodziło mi tylko o to, że jako wierzący człowiek zaczynam mieć wątpliwości co do sensu zaangażowania w sprawy dotykający istoty wiary ludzi, którym z wiarą nie pod drodze. Zredukowanie wiary d poziomu tajemniczych gestów i "klimatu" to duże niebezpieczeństwo.

Z drugiej strony, co słusznie zauważył Sławek i Gregor taka msza daje szansę ludziom na co dzień nie zaangażowanym z różnych przyczyn w życie Kościoła na poznanie esencji bycia chrześcijaninem w jej najczystszej i najbardziej skondensowanej postaci.

Moje watpliwości przedstawiłem powyżej. Ich istnienie nie oznacza, że projekt upadł- wprost przeciwnie.

Wątpliwości biorą sie z rozmowy z kilkoma osobami, którzy otworzyli mi oczy na niektóre sprawy, sprawy wazne i zasadnicze których nie dostrzeglem w młodzieńczym zapale.

Chcialbym kiedys zebrac kilka osob "oddanych sprawie" np. spośród czlonkow MURu , namowic ksiedza Wojciecha zeby odprawil dla nas msze w krypcie św. Leonarda, np. przy okazji dnia św. Jerzego. Niekoniecznie nawet w strojach.
 
Paweł z Krosna
nowicjusz bardziej zaawansowany



Dołączył: 16 Gru 2005
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zaciężna Kompania Rycerska Ziem Południowych/Br. Ryc.Król. Miasta Krosna/Ch.xięcia.siemowita

 PostWysłany: Czw 16:07, 25 Sty 2007    Temat postu: Back to top

kurde napisałem to powyżej mnie wylogowało. No ale przynajmniej jestem prze-Gość Very Happy
 
Zobacz profil autora
kriva
łamacz klawiszy



Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bractwo Rycerskie Ziemi Miechowskiej, GRH RAAK, Barłożnicy Obuci

 PostWysłany: Czw 16:25, 25 Sty 2007    Temat postu: Back to top

A moim skromnym zdaniem cała powyższa dyskusja jest zbędna, bo wiadomo, że nikt nikomu nie jest w stanie narzucić przekonań religijnych. Dla wielu z nas sprawy religii są rzeczą niemal intymną i nie ma sensu prowadzić dywagacji na ten temat. Propozycja rzucona powyżej jest bardzo interesująca i myślę, że wiele osób chętnie wzięło by udział w takiej mszy, choćby z ciekawości. I nie ma co takich ludzi potępiać, bo przecież, żeby się do czegoś przekonać - najczęściej trzeba to zobaczyć na własne oczy, wziąć w tym udział i wtedy podjąć decyzję, czy warto.
Uważam, że propozycja jest fajna i chętnych nie trzeba będzie namawiać, a ci, którzy będą chcieli tylko zobaczyć i ocenić - zachowają się "przyzwoicie", choćby przez szacunek dla innych zaangażowanych w to sercem i duszą.
 
Zobacz profil autora
fisher
220 volt



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: RRR,Ordo Militiae Sancti Johannis Baptistae Hospitalis Hierosolymitani // zawieszenie w dzialalnosci

 PostWysłany: Nie 21:17, 11 Mar 2007    Temat postu: Back to top

(1) Pirzwa kaźń Tworca naszego:
Nie masz mieć Boga jinego.
(2) W prozności niestatku twego
Nie bierz jimienia Bożego.
(3) Pamiętaj, to tobie wielę,
By czcił święta i niedzielę.
(4) Chcesz li mieci łaskę moję,
Oćca czci i matkę twoję.
(5) Nie zabijaj brata swadą,
Ręką, kaźnią ani radą.
(6) Nie czyń grzechu nieczystego
Procz urzędu małżeńskiego.
(7) Nie kradń jimienia cudzego,
Nędznym udzielaj swojego.
(Cool Nie świacz na bliźniego swego
Lścią świadecstwa fałszywego.
(9) Nie pożędaj żony jego,
Tak schowasz rząd stadła twego.
(10) Bratnich rzeczy nie korzyści,
Bożą przykaźń tako zjiści.

XVw dekalog Smile moze kogos zainteresuje znalazlem na freha a wiem ze nie wszystcy tam wchodza wiec umieszczam Smile
 
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Ruchu Rycerskiego w Małopolsce Strona Główna -> Kultura i obyczaje Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach